RECENZJE FILMÓW / KSIĄŻEK / GIER PLANSZOWYCH I KOMPUTEROWYCH / SCIENCE FICTION / HORROR / FANTASY / THRILLER / POSTAPOKALIPSA

poniedziałek, 12 grudnia 2011

TRZY SZYBKIE (odc. 4): Conan Barbarzyńca, Kowboje i obcy, Geneza planety małp

Conan Barbarzyńca (2011)
gatunek: fantasy
podobne do: Conana Barbarzyńcy :-) ew. do "Tropiciela" (2007)
o czym: O dziecku, które urodziło się na polu bitwy i którego rodzice (jak i cała wioska) zostali zabici przez okrutnego nekromantę. Conan postanawia się na nim zemścić. Jako niezwyciężony wojownik przemierza morza i lądy, pomaga uciśnionym i karmi swój miecz obficie tryskającą posoką różnej maści złoczyńców. Podczas jednej z wędrówek natrafia na ślad nekromanty i nie spocznie póki nie zabije...
czy warto obejrzeć? Raczej nie. Bo nowa wersja Conana Barbarzyńcy to film nijaki. Niby wszystko jest: efektowne walki, podróże, mroczna magia i fantastyczny świat, ale to wszystko na nic. Brakuje oryginalności, choćby jednego nowatorskiego pomysłu, który pociągnąłby cały film. Scenariusz pełen jest niedorzeczności i uproszczeń, ale nie miałbym ku temu nic przeciwko, gdyby nie ta sztampa. Po prostu nijaka nijakość i brak polotu. 
werdykt:   /10


Kowboje i obcy (2011)
gatunek: western / science fiction
podobne do: tak na dobrą sprawę - coś jak "Gwiezdne Wrota"
o czym: O kolesiu, który obudził się gdzieś na pustkowiach, z kompletną amnezją i dziwną obręczą na ręce. Facet trafia do małego miasteczka, gdzie szybko się okazuje, że jest poszukiwany listem gończym. Na domiar złego nad miasteczko nadlatują obcy i bez pardonu porywają jego mieszkańców. Jest również zjednoczenie ludzi, próba odbicia porwanych oraz ostatecznego odparcia wrogich istot. Czy to się może nie udać?
czy warto obejrzeć? Raczej warto. Bo Kowboje i obcy to dość oryginalny film. Jest w odpowiednim stopniu "westernowy", a elementy sci-fi niewątpliwie dodają mu uroku i sprawiają, że film ten ogląda się jako pewne novum w kinie. Szkoda tylko, że jak większość megaprodukcji hollywódzkich film został "odpowiednio" zinfantylizowany i polany słodkim lukrem happy endu. Szkoda...
werdykt:  /10



Geneza planety małp (2011)
gatunek: akcja / science fiction
podobne do: innych filmów z serii
o czym: O tym, jak może zakończyć się próba wynalezienia leku na chorobę Alzheimera, gdy testuje się go na małpach. Film jest prequel'em oryginalnej Planety małp, nakręconej na podstawie powieści Pierre'a Boulle'a. Z Genezy (...) dowiadujemy się zatem, jak mogło dojść do sytuacji, kiedy małpy rządzą światem, a ludzie zostali zepchnięci do roli koni pociągowych.
czy warto obejrzeć? Zdecydowanie warto! Historia opowiedziana w Genezie (...) jest niezwykle ciekawa i wciągająca, a film inteligentnie zrealizowany. Małpy wygenerowano komputerowo, ale to raczej zaleta, bo dzięki temu ukazano wiarygodne emocje na ich twarzach. Geneza planety małp jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem i zarazem najsilniejszym kandydatem do miana najlepszej produkcji sci-fi tego roku. Polecam!
werdykt:  8,5 /10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz