RECENZJE FILMÓW / KSIĄŻEK / GIER PLANSZOWYCH I KOMPUTEROWYCH / SCIENCE FICTION / HORROR / FANTASY / THRILLER / POSTAPOKALIPSA

piątek, 17 września 2010

Piosenka DISCO POLO

Podjąłem ostatnio próbę napisania autentycznej piosenki disco polo. Wbrew pozorom nie było to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Przede wszystkim dlatego, że przy tworzeniu kolejnych wersów nieustannie włączały mi się skłonności do parodiowania disco polo. Postanowiłem tym razem nie robić pastiszu z tego, co w zasadzie już z założenia jest (przynajmniej dla niektórych) pastiszem muzyki jako takiej. Wyszło jak wyszło, nie mi to oceniać. Ale zapraszam gorąco!


Wakacyjny romans

[1]
Poszedłem raz na plażę
I łażę sobie, łażę
Tu piasek jest gorący
A słońce świeci w oczy

[2]
Lecz jedną rzecz na pewno
Ujrzały moje sny
Dziewczynę najpiękniejszą
To byłaś właśnie ty!

[ref]
Wakacyjny romans
Miłość wprost wyśniona
Może zdarzyć się
Bo są wa-ka-cje!

Wakacyjny romans
Chciałem mieć, więc go mam
Bo poznałem cię
W piękny, letni dzień

[3]
Gdy jesteśmy razem
Ja czuję się jak błazen
Z miłości ogłupiałem
Lecz nadal jest wspaniale

[4]
Wakacyjna miłość trwa
Gdy leżymy pośród traw
Oglądamy zachód słońca
I kochamy się bez końca

[ref]
Wakacyjny romans (...)

[wtrącenie mające na celu zbajerowanie piosenki]
Ooo! Je-i-je-i-je!
Dziś na plaży opalamy się!
Ooo! A-i-ja-i-ja!
Miłość płonie w nas! [x 2]

[ref]
Wakacyjny romans (...) [x 2]

***

2 komentarze:

  1. :D :D :D świetny kawałek, już słyszę piskliwe tony z syntezatora i wyrazisty, jednostajny rytm.
    W warstwie tekstowej z kolei utwór bardzo plastycznie przedstawia wszelkie okoliczności konieczne dla powstania wakacyjnego romansu: plaża, piasek, zachód słońca. Osobiście widzę tu pewne aluzje do kultowego już utworu "Titina" zespołu Bahamas, który można w tej sytuacji uznać za swoisty wyznacznik cech stylu Disco Polo. Stąd moją konkluzją jest, iż próbę stworzenia piosenki disco polo należałoby uznać za udaną, posiada wszak wszystko, co takowa powinna mieć: jasny i prosty przekaz, banalną treść, poświęconą głównie miłości, z naciskiem na tę szczególną jej kategorię, jaką jest miłość wakacyjna, co wzmaga w piosence klimat discopolowości (wszak disco polo to muzyka letnich festynów, plaży, słońca i wypoczynku).

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyszło mi również do głowy, że treść utworu należy zinterpretować jako ostrzeżenie przed pochopną decyzją wdania się w wakacyjny romans: w pierwszej zwrotce czytamy o tym, że słońce świeci w oczy podmiotowi lirycznemu, a więc nie jest on w stanie obiektywnie ocenić rzeczywistości, dlatego, gdy przychodzi do niego najpiękniejsza dziewczyna, jawi mu się jako urzeczywistnienie marzeń, ale jednocześnie jest ona zjawą, jakby ze snu. Dalej podmiot liryczny mówi: "Wakacyjny romans
    Chciałem mieć, więc go mam" - pozornie słowa te są wyrazem jego radości, ale nie zapominajmy, że w codziennym życiu, w mowie potocznej, zdarza nam się powiedzieć: mam, co chciałam/em, i bynajmniej, nie jest to wyrazem zadowolenia, a rozgoryczenia z powodu wdania się w sytuację, nad którą tracimy kontrolę. Następnie podmiot liryczny wyjawia nam, że przy swojej ukochanej czuje się jak błazen, a więc nie jest to miłość na miarę Cedryka i Milgrid, którzy wspierali się wzajemnie, dając sobie do zrozumienia, jak bardzo wartościowi są oboje. Widać już pierwsze oznaki rozkładu tej miłości, mimo, że piosenka kończy się optymistycznym "kochamy się bez końca" to odbiorca instynktownie czuje, że koniec jest bliski, czego symbolem jest zachodzące słońce. Wtrącenie mające na celu zbajerowanie piosenki jest kwintesencją przestrogi, mamy tu dwa wersy:"Dziś na plaży opalamy się!" oraz: "Miłość płonie w nas!" Moim zdaniem należałoby to rozumieć jako: "Pali nas ogień piekielny" i "trawi nas od środka",czego dowodem są dwa pozostałe wersy w postaci nieartykułowanych jęków, dokładnie takich, jakie wydobywają się w piekle z gardeł potępionych, mamy tu zatem do czynienia z nawiązaniem do Biblii i kreowanym przez nią obrazem jawnogrzeszników, którzy z powodu niemoralnych występków (kochanie się w trawie) skazani są na wieczne tortury w piekle. Z pozoru niewinna zatem piosenka, niesie w sobie poważny i ponury przekaz: Nie szukaj miłości na plaży, bo będziesz skwierczał w piekle po wsze czasy...

    OdpowiedzUsuń